poniedziałek, 3 grudnia 2007

Skoromszyt, a może skoromszał?

IGMR 349. W szczególny sposób należy dbać o to, aby księgi liturgiczne, zwłaszcza Ewangeliarz i lekcjonarz, służące do głoszenia słowa Bożego i z tego powodu otaczane szczególnym szacunkiem, podczas sprawowania liturgii były znakami i symbolami rzeczywistości nadprzyrodzonej, a więc odznaczały się poważnym i pięknym wyglądem.

Kan. 846 § 1. Przy sprawowaniu sakramentów należy wiernie stosować się do ksiąg liturgicznych zatwierdzonych przez kompetentną władzę. Z tej racji nikomu nie wolno własną powagą czegokolwiek do nich dodawać, w nich pomijać lub zmieniać.


Jak widać poniżej, w Archidiecezji Lubelskiej powyższe przepisy są zachowywane z największą gorliwością. Również przez biskupów.

Mogę się założyć, że w tym skoromszycie / skoromszale jest "do wyboru" wyłącznie Druga Modlitwa Eucharystyczna...